0 pozycja - 0,00zł 0

Obciążniki na kostki i nadgarstki. Co dają? Jak wybrać? Czego unikać? Czy warto?

Od dawna zabierałam się za kupno takich obciążniki. Oglądałam je w Decathlonie i już prawie włożyłam wersję dwukilogramową do koszyka. Nie wiem co mi w nich nie pasowało. Prawdopodobnie chodziło o cenę, bo chociaż 40 zł to nie jest ogromny majątek, miałam wątpliwości, czy się sprawdzą. Spontanicznie (i pewnie kolejny raz ze względu na cenę) kupiłam biedronkową wersję za 10 zł… Miałam wątpliwości, czy takie “leciutki” ciężarki będą w ogóle odczuwalne podczas ćwiczeń. Mogę Wam powiedzieć już teraz. Są odczuwalne 🙂

Do czego używać takich obciążników?

Głownie do ćwiczeń wzmacniających. Mogą być czymś pomiędzy ćwiczeniami wykonywanymi z obciążeniem własnego ciała, a treningiem siłowym do którego jednak ciężko to porównać. Idealnie sprawdzą się, jeśli dodasz je do programu ćwiczeń, który już przestał na Ciebie działać. Możesz go odkopać na nowo i czerpać z niego efekty tak jak wcześniej. Ważne jednak, żeby ćwiczenia które wybierzesz nie zawierały podskoków. Nie ryzykowałabym przysiadów z wyskokiem, czy skipów z tymi obciążnikami na kostkach (w dłoniach ok).

Czego unikać?

Tak jak wspomniałam, lepiej w nich nie skakać. Być może zawodowi sportowcy używają takich metod w niektórych jednostkach treningowych, ale umówmy się, że nie jesteśmy koszykarzami.
Bieganie, czy nawet wielogodzinny marsz to również nie jest najlepszy pomysł. To trochę tak jak byś nosiła ciężką torebkę przez cały dzień – bark zaczyna się odzywać…
Jeśli na Twojej siłowni znajdują się takie cudeńka, lepiej omijaj je z daleka. Nie chcę myśleć co gromadzi się w tej tkaninie. Lepiej zainwestować we własne, na przykład takie za 10 zł.

Jak wybrać?

Moje obciążniki są przeznaczone na nadgarstki, ale jak widać bez problemu zapięły się na kostkach. Te uszyte na nogi są często (mimo regulacji) dość szerokie, przynajmniej dla mnie. Luźne obciążniki są delikatnie mówić irytujące i utrudniają kontrolowanie ciała w ćwiczeniu. Przesuwający się ciężarek ciągnie kończynę i wypacza ruch.
obciążniki na kostki i nadgarstki

Czy warto? 

Moim zdaniem tak. Wolę je od tradycyjnych ciężarków, które bierzemy do dłoni, bo dają możliwość ćwiczenia prawie wszystkich partii mięśniowych. Poszerzają wachlarz ćwiczeń na wewnętrzną stronę uda, mięsień dwugłowy, pośladki. Dzięki nim poczułam, jak przyjemnie palą mięśnie. Myślę, że kilogramowe obciążniki sprawdzą się u większości dziewczyn i na jakiś czas zaspokoją treningowo tych ciężkich do zaspokojenia. Najcięższe jakie widziałam, to te dwójki z Decathlonu. Może na nie również przyjdzie pora.
Moje propozycje ćwiczeń. Sami zobaczcie jaka jestem “trzęsąca się” przez te niewinne ciężarki 🙂

                      

Komentarze

  • Unknown
    opóblokowany 27 lutego 2015 19:30 0Lubi

    ja swoje obciążniki kupiłam w decathlonie, 2 po 2 kg. Stosuję i na nogi i na ręce i się sprawdzają, więc nie narzekam. A Mel B pośladki z obciążnikami na nogach to dopiero fajna sprawa! 🙂

  • Anonimowy
    opóblokowany 27 lutego 2015 19:32 0Lubi

    Kurczę aż żałuję że ich nie kupiłam 🙁

  • beyourselfbefit
    opóblokowany 27 lutego 2015 19:56 0Lubi

    Posiadam i niestety nie używam, myślę, że jak wróci więcej kardio to będą idealne do biegania 😀

  • Anonimowy
    opóblokowany 27 lutego 2015 20:04 0Lubi

    wrocilas do blogowoania! juhuuuuu!!! 😀

  • Inna_odInnych
    opóblokowany 27 lutego 2015 20:07 0Lubi

    U mnie są za 20 zł. Chyba że cenę, którą tu zamieszczasz, to za 1 obciążnik, to się zgadza 🙂
    Może kiedyś na takie się skuszę. Na razie jestem spłukana 🙁

  • Unknown
    opóblokowany 27 lutego 2015 20:09 0Lubi

    O ciekawe chyba się sama skuszę na takie *-*

    _______________________________________________________________________

    Zapraszam na mój blog o zdrowym trybie życia

  • Unknown
    opóblokowany 27 lutego 2015 21:53 0Lubi

    Witaj!
    piszę do Ciebie, ponieważ od marca 2015 roku startuję z projektem swan, czyli grupową walką o zdrowie, piękną sylwetkę, poprawę wizerunku. Chciałam Cię zaprosić do projektu – możesz mnie szukać na facebooku – Swan Łabędzica lub na blogu projekt-swan.blog.pl
    do zobaczenia!:)
    -Kasia (Swan)

  • la donna e mobile
    opóblokowany 27 lutego 2015 22:28 0Lubi

    A ja zapraszam do mnie. od 1 marca podejmujemy wyzwanie STOP słodyczom!

  • Thestreetpink
    opóblokowany 27 lutego 2015 22:30 0Lubi

    tez mam na kostki własnie , zastanawiam się jedynie jak je teraz wyorac wyczyscic?

  • carmen instars
    opóblokowany 27 lutego 2015 23:08 0Lubi

    Obciążniki na kostki to całkiem fajna sprawa. Do podciągania i brzucha też mogą się sprawdzić 😉

  • Unknown
    opóblokowany 28 lutego 2015 00:25 0Lubi

    Jak dla mnie 40 zł to też trochę za dużo jak na takie obciążniki. Co prawda w pasje się inwestuje, ale jakoś nie mogę się przekonać. Te biedronkowe są prześliczne! Zazdroszczę, bo cena cudowna. Szkoda, że ich nie widziałam 🙁
    http://food-diet-and-happiness.blogspot.com/ 🙂

  • HypnotizedByTheMusic
    opóblokowany 28 lutego 2015 11:16 0Lubi

    w sklepach internetowych i na allegro można znaleźć też dużo cięższe. ja osobiście widziałam nawet 5 kg i bardzo chciałam kupić, ale ceny są zdecydowanie powyżej 50 zł więc zdecydowałam się na 2 x 2,5 kg kupione za jakieś 30 zł na allegro 😉

    i baaaaardzo lubię trening z nimi. w szczególności donkey kicks i fire hydrants wchodzą na całkowicie inny poziom ;D jedyny minus obciążników na nogi jest taki, że po paru tygodniach trzeba by kupić cięższe i tak w kółko ;p choć do "dywanówek" powinny się idealnie nadać

  • Katrina
    opóblokowany 28 lutego 2015 13:06 0Lubi

    Ja muszę swoje obciążniki odkopać… gdzieś są… ale gdzie…?? 😉

  • Unknown
    opóblokowany 28 lutego 2015 13:22 0Lubi

    A ja chciałabym podzielić się swoimi wrażeniami z ćwiczeń z obciążnikami.
    Fajnie , że poruszyłaś ten temat. Uważam, że obciążniki (0,5 – 1kg) idealnie sprawdzają się na zajęciach tbc;-)). Polecam tego typu trening i pozdrawiam!
    p.s świetny film<3

  • Unknown
    opóblokowany 28 lutego 2015 13:23 0Lubi

    Zobaczę te z Biedronki! Cenę mają rewelacyjną:-)

  • Anonimowy
    opóblokowany 28 lutego 2015 15:11 0Lubi

    Czy na AWF jest ciezko? Chodzi mi glownie o zaliczenia z zajec sportowych. I czy trzeba jakos super plywac zeby przyjeli na AWF?

  • Anonimowy
    opóblokowany 28 lutego 2015 17:14 0Lubi

    Masz piękny, radiowy głos! 🙂
    Muszę spróbować z obciążnikami, chyba widziałam kiedyś w biedronce takie cuda.

  • HealthyVibes
    opóblokowany 28 lutego 2015 17:58 0Lubi

    Mam takie, też kilogramowe ale z Tesco i dałam za nie też albo 10 zł albo 15. Właśnie sobie uświadomiłam, że nie wiem gdzie one są… a chętnie bym sobie przypomniała trening z nimi 🙂 Świetnie że jest nowy wpis! 🙂

  • Anonimowy
    opóblokowany 28 lutego 2015 19:57 0Lubi

    Mam takie stare obciążniki z przed kilku lat i po prostu ubóstwiam tego typu rzeczy. Teraz zastanawiam się nad cięższymi. Niestety moje tak czy siak się zużyły, podarł się materiał i nie do końca da się je zapiąć. Chyba będę musiała coś wypatrzeć 🙂

  • mikrouszkodzenia
    opóblokowany 1 marca 2015 11:30 0Lubi

    Cieszę się, że własnie o tym napisalas, bo zastanawiam się nad ich zakupem ! Potrzebuję takich obciążników 🙂
    http://www.mikrouszkodzenia.blogspot.com

  • Justa
    opóblokowany 2 marca 2015 16:34 0Lubi

    hmm ja na razie się raczej nie skuszę, ale ciekawy artykuł, pozdrawiam 🙂

  • Anonimowy
    opóblokowany 3 marca 2015 18:16 0Lubi

    Hej, wysłałam do Ciebie maila, jeśli będziesz miała chwilę, zajrzyj, będę bardzo wdzięczna 🙂

  • Anonimowy
    opóblokowany 9 marca 2015 13:22 0Lubi

    🙂

  • Unknown
    opóblokowany 10 marca 2015 12:24 0Lubi

    Dzięki za przypomnienie, o obciążnikach na kostki, dawno ich nie używałam, tylko gdzie ja je schowałam 😉

  • Anonimowy
    opóblokowany 10 marca 2015 13:57 0Lubi

    hej, mozesz napisac skladniki Twojego smoothie, ktory jest na filmiku na insta? w sensie czy jest cos oprocz banana, jablka i kiwi bo nie wiem czy dobrze widze 🙂
    albo mozesz tez np napisac kilka propozycji na takie gestsze smoothie nadajace sie na sniadanie, mysle ze nie tylkko jak chetnie z tego skorzystam 🙂

    pozdrawiam i ciesze sie ze wracasz na bloga
    aga

  • Malinka
    opóblokowany 11 marca 2015 12:06 0Lubi

    Właśnie ostatnio udało mi się takie obciążniki dostać.Dzięki za super posta bo nie bardzo wiedziałam jak mogę z nimi ćwiczyć.

  • Anonimowy
    opóblokowany 12 marca 2015 00:15 0Lubi

    Czy mogłabyś napisać co sądzisz o ćwiczeniach Sylwii Wiesenberg?

  • Compeletely
    opóblokowany 16 marca 2015 12:50 0Lubi

    A mogą być one dla nas niebezpieczne? Te obciążniki?

  • materac kieszeniowy
    opóblokowany 20 marca 2015 10:44 0Lubi

    To pewnie dobra alternatywa dla małych hantelek których przecież na kostki nie założymy, a to doskonale doda nam obciążenia przy aerobach i podniesie wydajność ćwiczenia.

  • Szczupłe ciało
    opóblokowany 20 marca 2015 19:24 0Lubi

    Kupię niebawem 🙂

  • Let's get healthy
    opóblokowany 25 marca 2015 15:59 0Lubi

    Nareszcie merytoryczny, krótki acz treściwy wpis. Proszę o więcej takich dla sportowych laików 😉 Ja własnie zaczynam swoją przygodę z ciężarkami. Mam też obciążniki na nogi, kupione w supermarkecie, ale są tak ciężkie, że nie dam rady z nimi ćwiczyć. Dzięki Twojemu wpisowi wiem też, ze nie muszę lądować takiego obciążenia.

  • agnieszka
    opóblokowany 29 marca 2015 20:56 0Lubi

    Nie bierzcie na nadgarstki, bo je psują 😛

  • Spis Fit Blogów
    opóblokowany 30 marca 2015 14:31 0Lubi

    Muszę wypróbować!

  • Unknown
    opóblokowany 3 kwietnia 2015 18:57 0Lubi

    Chyba w nie zainwestuję 🙂

  • ZdrowoRada
    opóblokowany 22 kwietnia 2015 16:26 0Lubi

    Nie ma na co zwlekać. Dzięki za porady! 🙂

  • M
    opóblokowany 22 maja 2015 18:59 0Lubi

    Mam dwie pary i naprawdę lubię z nimi ćwiczyć! 🙂

  • Maja
    opóblokowany 7 lipca 2015 15:43 0Lubi

    Słyszałam że są niezdrowe, ale z drugiej strony na aerobiku też się ćwiczy z ciężarkami 🙂 Maja bardzo fajny kolor 🙂

  • Arek
    opóblokowany 5 sierpnia 2015 11:13 0Lubi

    Fajny wpis 🙂 Tylko czy te obciążniki na pewno są w pełni bezpieczne? To mnie zastanawia.

  • mikizpoznania
    opóblokowany 18 sierpnia 2015 13:18 0Lubi

    Piękna z Ciebie kobieta 🙂

  • dietetycznepysznosci
    opóblokowany 23 sierpnia 2015 09:32 0Lubi

    Mam takie same i lubię z nimi ćwiczyć 🙂

  • Anonimowy
    opóblokowany 25 sierpnia 2015 22:31 0Lubi

    Ja ja takich nie mam ale próbowałam w nich ćwiczyć i jest spoko. Z mężem robimy małe zakupy sprzętu do ćwiczeń w domu. On sobie kupił jak na razie hantle ale dla mnie znacznie za ciężkie. Mam taki pomysł żeby na aerobicu zacząć używać takich małych ciężarków.

  • Piotr
    opóblokowany 15 września 2015 15:27 0Lubi

    Sam takie kiedyś miałem, bardzo pomocne.

  • Monia
    opóblokowany 27 października 2015 10:58 0Lubi

    Ooo fajne, no i wygodne, bo nie obcierają nóg. A to dla mnie ważne!

  • Anonimowy
    opóblokowany 9 kwietnia 2016 11:43 0Lubi

    Jakie są najcięższe? I gdzie można je znaleźć? Ja mam 2kg używam ich na nogi przy ćwiczeniach na pośladki takich jak wymachy są dla mnie zbyt lekkie zakładam dwa na jedną nogę 4kg i macham całą tabate to dopiero czuje efekt. Zależy mi na chociaż 6kg na jedną nogę.

  • Unknown
    opóblokowany 10 sierpnia 2016 13:56 0Lubi

    Czy ma sens zakładanie obciążników do stepperka domowego?

  • Agata Zając
    opóblokowany 18 września 2016 19:59 0Lubi

    Nie 🙂

  • Gosia
    opóblokowany 18 października 2016 14:52 0Lubi

    ja pamiętam jak kupiłam, to było mi strasznie cięzko z nimi ćwiczyć, a teraz genialnie, uwielbiam 🙂

  • Olimp tcm
    opóblokowany 18 stycznia 2017 14:47 0Lubi

    Ja za moje obciążniki zapłaciłam też około 40 zł. Uważam, że to całkiem dobra cena, bo okazały się trwałe i wygodne w użyciu 🙂

  • Natasza
    opóblokowany 20 stycznia 2017 17:50 0Lubi

    ja uważam że kilogramowe to strata pieniędzy. Ja od początku kupiłam 3 kilogramowe (każdy) i uważam że są dłużej przydatne.Na początku jak zaczynałam w ogólę przygodę z fitnessem (10 lat temu..)to nie używałam żadnych obciążeń, teraz do treningu nóg lubię je dodawać ale tylko w momencie jak leżę lub klęczę (np. pozycja na pieska i wykopy nogi do tyłu)
    nogi szybko się wzmacniają więc lepiej od razu bez ceregieli kupić 3kilo na nogę i robić mniej powtórzeń,niż kilogramowe i więcej powtórzen, takie jest moje zdanie. Ja swoje kupiłam w tk maxx w promocji ze 160 na 90 zł i to są NIKE dry fit. Wczesniej miałam z allegro takie zapinane na 2 rzepy wypełnione takimi metalowymi wiórkami i rozwaliły się po 3 miesiącach więc jakby co polecam zainwestować w neoprenowe (takie w dotyku jak poduszka), nic się z nimi nie dzieje.pozdrawiam 🙂

  • Anonimowy
    opóblokowany 29 marca 2017 20:50 0Lubi

    Hej, mam pytanie: czy moge w tych obciążnikach normalnie wykonywach jakies domowe czynnosci? Bo boje się, że urosną mi nogi (ktore i tak juz są duże)

Dodaj komentarz